Pożegnałam uczniów na dwa miesiące:) Rozmarzyłam się co to ja nie zrobię przez ten czas!!!
Mnóstwo mam planów, ale jak to mówią: Chcesz rozśmieszyc Pana Boga- powiedz mu o swoich planach:):):)
No to nie mówię, tylko działam.
Na początek dwie skrzynki ze serii "na piękne chwile"... Zdjęcia i napisy wykonane techniką transferu. Kolory jak zwykle nie uchwycone, bo w pośpiechu zdjęcie robiłam. :)
Ps. Wszystkim blogowym belfrom cudownych wakacji życzę.!!!
Ludzie są jak wiatr. Jedni lekko przelecą przez życie i nic po nich nie zostaje, drudzy dmą jak wichry, więc zostają po nich serca złamane, jak jakies drzewa po huraganie. A inni wieją jak trzeba. Tyle, żeby wszystko na czas mogło kwitnąć i owocować. I po tych zostaje piękno naszego świata...- Krystyna Siesicka "Ludzie jak wiatr"
29 czerwca 2012
26 czerwca 2012
Prezenty jadą do...:)
Kochani...
Dziękuję wszystkim za tak liczny udział w mojej zabawie:) Miło było do Was pozaglądac, poznac Was, pooglądac cuda, które tworzycie. Za artystyczne doznania bardzo dziękuję!
Wiem, że was trzymałam długo w napięciu, ale 18-stka bliźniaków jakoś w czasie się przeciągneła:):):)
Przechodzę jednak do rzeczy...
Losowac będą bliźniaki więc w prezencie uszyłam dwa bliźniacze soutachowe wisiory:)
Maszyny losujące, czyli Aleksandra i Oskar, wśród 122 chętnych wyslosowali kolejno...
Czekam na adresy szczęśliwców. Oczywiście do wisiorów załączę jeszcze małe co nieco|:)
Pozdrawiam wszystkich i życzę kolorowych snów....
Dziękuję wszystkim za tak liczny udział w mojej zabawie:) Miło było do Was pozaglądac, poznac Was, pooglądac cuda, które tworzycie. Za artystyczne doznania bardzo dziękuję!
Wiem, że was trzymałam długo w napięciu, ale 18-stka bliźniaków jakoś w czasie się przeciągneła:):):)
Przechodzę jednak do rzeczy...
Losowac będą bliźniaki więc w prezencie uszyłam dwa bliźniacze soutachowe wisiory:)
Maszyny losujące, czyli Aleksandra i Oskar, wśród 122 chętnych wyslosowali kolejno...
Ola wylosowała ten wisor dla...
Asi z blogu moja koniczynka
Asiek =}10 maja 2012 16:38
Z przyjemnością dołączam do zabawy =}
"Płyń z prądem i gdy Cię będzie unosił leciutko mu pomagaj.
Omijaj rafy, walcz z mrokiem i nigdy, nigdy się nie poddawaj." Winston Groom
Pozdrawiam cieplutko =}"
Oskar wylosował wisior dla ...
Snow z blogu Moje pobielenie,
Z najlepszymi życzeniami dołączam do zabawy:)) A cytat z mojego bloga służył mi do 40stki i wciąż służy, hi, hi, bo :"Jeszcze nigdy nie było, żeby jakoś nie było" G. Morcinek. Prawda, że coś w tym jest? Pozdrawiam.
Czekam na adresy szczęśliwców. Oczywiście do wisiorów załączę jeszcze małe co nieco|:)
Pozdrawiam wszystkich i życzę kolorowych snów....
23 czerwca 2012
Cierpliwości...:)
Moje kochane bliźniaki świętują, wiec losowanie candy przekładam na wtorek. Do poniedziałku do godziny 24.00 jest więc jeszcze szansa się ustawic w kolejce. Prezenty już przygotowane:) Pozdrawiam wszystkich cieplutko... Do zobaczenia...
14 czerwca 2012
Prezenty w stylu shabby chic:)
Uczestniczyłam w wymiance "w stylu schabby chic" organizowanej przez reni .
Moją parą była Bożenka z Anielskich Sekretów.
Dla Bożenki przygotowałam sutaszową broszkę z krzemieniem pasiastym, serwetkę szydełkową, serwetki i drewniane kulki do decoupagu oraz trochę słodyczy. Napisała mi, że nie dotykała sutaszu...więc jej marzenie spełniłam:)
Moją parą była Bożenka z Anielskich Sekretów.
Dla Bożenki przygotowałam sutaszową broszkę z krzemieniem pasiastym, serwetkę szydełkową, serwetki i drewniane kulki do decoupagu oraz trochę słodyczy. Napisała mi, że nie dotykała sutaszu...więc jej marzenie spełniłam:)
Ja od Bożenki dostałam cudnie pachnące prezenty, do tego niezwykle mi przydatne i pięknie wykonane.
W kartce, którą dostałam zakochałam się od razu !!! Jest totalnie shabby:)
Bardzo dziękuję Bożenko, bo wiem ile się napracowałaś przy tej misternej podusi i przyborniku.
Są cudne, a że w róże, to od razu babcia chciała mi je zagarnąc. Nie dałam;):)
Dziękuję Reni z Ażurowych Marzeń za wymiankę. Bożence za wspaniałe prezenty. !
I zabieram sie za zaległości ...Uff...ile tego !
4 czerwca 2012
Wiosennie i kolorowo...:)
Poszalałam z kolorami:) Bollywood istne:)
Rozgrzeszam się jednak sama, bo były dla kobiety tak kolorowej jak te kolczyki.
Do tego krzywuski okrutne, ale spieszyłam się bardzo. Ważne, że 35-latce się podobały:):):)
Rozgrzeszam się jednak sama, bo były dla kobiety tak kolorowej jak te kolczyki.
Do tego krzywuski okrutne, ale spieszyłam się bardzo. Ważne, że 35-latce się podobały:):):)
Pudło na "piękne chwile".
Takie duże zielone pudło na pamiątki zmalowałam... Zmieści się w nim sporo "pięknych chwil".
Zdjęcie nie oddaje dobrze kolorów, ale w ostatniej chwili przed oddaniem pstryknęłam foto.
Trochę ostatnio mało czasu na handmade.
Ale zrolowałam mnóstwo rurek papierowych na koszyki, sutaszowałam też trochę. Zdjęcia wkrótce:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)